Hamlet - Streszczenie Szczegółowe - Streszczaj Się Z Nauką

AKT I
Scena I

Francisco pełni wartę przed zamkiem królewskim w Elsinor.  Przychodzi Bernardo zastąpić kolegę. Nadchodzą pozostali wartownicy: Marcellus i Horacjo. Marcellus wspomina o nocnej wizycie ducha zmarłego króla Hamleta (ojca obecnego księcia Hamleta). Horacjo nie wierzy w jego opowieści. W tem ukazuje się owa zjawa. Horacjo podejmuje próby porozumienia się z duchem, ten jednak nic nie mówiąc znika. Wartownicy zastanawiają się nad znaczeniem tego zjawiska. Horacjo mówi, iż  zjawa swoim ubiorem i wyglądem przypominała króla z pamiętnej bitwy przeciwko wojskom norweskim. W wyniku przegranej ówczesny norweski władca Fortinbras zmuszony był oddać część swoich ziem. Obecnie jego syn, młody Fortinbras zbiera wojska i zamierza odebrać Duńczykom ziemie, które utracił jego ojciec.  Wartownicy uznają widzenie za znak nadchodzącego zagrożenia i na wołanie by przygotować się do ewentualnego ataku. Na potwierdzenie przypuszczeń o złej wróżbie Horacjo wspomina zjawy zmarłych zwiastujące śmierć Juliusza Cezara i upadek Imperium Rzymskiego. Nagle duch powraca, usiłuje coś powiedzieć, jednak wraz z pierwszym pianiem koguta (nadejście świtu) znika. Nastaje poranek, wartownicy postanawiają poinformować o tym dziwnym zjawisku młodego Hamleta.

Scena II

Sala w zamku królewskim. Sprawujący w państwie władzę brat byłego króla, Klaudiusz twierdzi, że należy zakończyć żałobę po zmarłym poprzedniku i zadbać o rozwój państwa. Wspomina przy tym o młodym Fortinbrasie, który gromadzi wojska i wyczekuje osłabienia Danii by ją zaatakować. Król wzywa do czujności, a następnie wysyła dwóch posłańców: Korneliusza i Voltimanda do króla Norwegii, stryja Fortinbrasa by zakazał gromadzenia wojsk. Między czasie przychodzi Leartes, prosi króla o pozwolenie na jego powrót do Francji. W komnacie pojawia się również Hamlet pogrążony w żałobie. Klaudiusz wraz z królową nakłaniają go by puścił w pamięć smutek po zmarłym ojcu i zaczął normalnie żyć. Tłumaczą, że jego umartwiania na nic się już zdadzą. Król przekonuje go, że śmierć jest wolą Bożą i nie należy się jej sprzeciwiać. Proszą go również by porzucił studia w Wittenberdze i pozostał pod ich opieką. Hamlet obiecuje matce posłuszeństwo. Zebrani opuszczają salę. Hamlet, który pozostaje sam wypowiada swe smutki i żale. Zarzuca swojej matce, że ledwo minął miesiąc  po śmierci króla – człowieka mężnego i prawego, a ona już porzuciła żałobę i wyszła za swojego Szwagra. Do Hamleta przychodzą wartownicy, witają się serdecznie. Horacjo opowiada młodemu księciu o nocnej zjawie. Tłumaczy, że co noc na tarasie królewskim pojawia się duch zmarłego króla w pełnym uzbrojeniu i z zatrwożoną twarzą. Hamlet po upewnieniu się, że zjawa to faktycznie duch jego ojca postanawia pójść w nocy pod taras.

Scena III

Pokój w domu Poloniusa. Leartes żegna się ze swoją siostrą Ofelią. Radzi jej by zapomniała o miłości do Hamleta. Tłumaczy, że jego uczucia nie mogą być stałe, gdyż jest niewolnikiem swego królewskiego rodu i musi mieć na uwadze bardziej dobro państwa nad własne. Przychodzi Polonius, udziela synowi błogosławieństwa na podróż do Francji oraz poradza jak ma się zachować w obcym kraju. Gdy wychodzi Leartes, Ofelia mówi ojcu o swoim uczuciu do Hamleta i miłosnych zapewnieniach królewicza. Polonius wątpi w szczerość i stałość uczuć księcia. Uważa, że zarówno Ofelia jak i Hamlet są jeszcze dziećmi młodymi i naiwnymi. Żąda by córka nie traciła czasu na romanse z księciem.

Scena IV

Taras zamkowy, około godziny dwunastej. Hamlet, Horacjo i Marcellus oczekują pojawienia się ducha. Z oddali słychać trąby, działa i wrzaski ucztujących na królewskiej biesiadzie. Hamlet krytykuje pijaństwo Duńczyków z powodu którego są oni wyśmiewani przez inne narody. Pojawia się duch króla, daje Hamletowi znaki by szedł za nim, najwidoczniej chce rozmawiać z księciem na osobności. Wartownicy obawiają się, że duch chce zaciągnąć młodzieńca w niebezpieczną pułapkę, próbują go powstrzymać. Hamlet nie zważa na ich przestrogi i udaje się za zjawą.

Scena V

Duch przemawia do królewicza Hamleta na osobności. Przedstawia się mu jako jego ojciec. Prosi go by pomścił okrutną zbrodnię. Tłumaczy, że zginął on nie od ukąszenia węża lecz z rąk swojego brata, który podczas snu w ogrodzie wlał mu do ucha truciznę, a ta spowodowała nagły zgon. Klaudiusz wciągnął do tego spisku nawet żonę byłego króla, którą ten jednak karze oszczędzić synowi. Mówi, że wystarczającą karą będą dla niej wyrzuty sumienia. Duch znika, a Hamlet uroczyście przysięga pomścić śmierć ojca. Nadbiegają wartownicy (Horacjo i Marellus), wypytują co mówiła zjawa. Hamlet jednak postanawia zachować swoją rozmowę w tajemnicy, prosi również towarzyszy by nikomu nie mówili o wizycie ducha. Z pod ziemi dochodzą głosy nakazujące wartownikom przysiąc milczenie o zaistniałym zjawisku. Jednocześnie książę ostrzega, że w najbliższym czasie jego zachowanie może wydawać się dziwne lecz mimo to  prosi ich o dotrzymanie złożonej mu przysięgi.

AKT II

Scena I

Polonius wręcza Rejnaldowi list i pieniądze by sługa przekazał je Laertesowi. Prosi go również by rozpytał u ludzi o zachowanie syna w Paryżu. Wychodzi Rejnaldo, zjawia się Ofelia. Jest przestraszona, opowiada o dziwnej wizycie Hamleta. Królewicz przyszedł do niej nie dawno niechlujnie ubrany, chwycił ją za rękę i trzymał nic nie mówiąc, a jedynie wpatrując się w nią intensywnie. Dziewczyna mówi, że zgodnie z wolą ojca nie przyjęła od młodzieńca żadnych listów oraz zabroniła mu wizyt. Polonius wnioskuje, że Hamlet oszalał z powodu odrzucenia jego miłości przez Ofelię.  Postanawia udać się niezwłocznie do Klaudiusza i poinformować go o swoich przypuszczeniach na temat szaleństwa księcia.

Scena II

Król i królowa zauważają dziwną przemianę Hamleta, chcą się dowiedzieć co jest jej przyczyną. W tym celu król wzywa Rozenkranca i Gildensterna (młodych dworzan, bliskich przyjaciół księcia) i prosi ich o to by rozerwali trochę Hamleta, a przy tym wybadali jakie smutki trapią młodzieńca. Zgadzają się na ta propozycję, a następnie wychodzą. Do króla przychodzi Polonius oraz dwaj posłowie powracający z Norwegii (Voltimand i Korneliusz). Voltimand mówi, że król norweski zakazał gromadzenia wojsk przeciwko Danii, a ponadto aresztował Fortinbrasa. Jednocześnie król norweski prosi Klaudiusza o zezwolenie na bezpieczne przejście jego armii udającej się na podbój Polski przez terytorium duńskie. Gdy posłowie odchodzą, Polonius mówi królowi o sowich domysłach co do szaleństwa Hamleta. Tłumaczy, że przyczyną tego stanu królewicza jest najprawdopodobniej odrzucenie jego miłości przez Ofelię. Na dowód swych słów pokazuje królowi list miłosny jaki Hamlet napisał do jego córki. Aby sprawdzić te podejrzenia, Polonius proponuje przyjrzeć się z ukrycia schadzce młodych. Nadchodzi Hamlet, król i królowa pośpiesznie wychodzą. Polonius próbuje wybadać księcia, zaczyna z nim rozmowę, ten początkowo zdaje się go nie poznawać, a następnie zaczyna mówić od rzeczy. Gdy Polonius wychodzi widząc, że nic nie wskóra do Hamleta przychodzą Rozenkranc i Gildenstern. Witają się serdecznie. Królewicz, który wyczuwa podstęp pyta się ich czy przyszli z własnej woli czy też ktoś ich posłał. Ci szybko się przyznają, że przybyli na prośbę króla i królowej. Dworzanie ponadto informują Hamleta o tym, że do zamku mają przybyć aktorzy. Nadejście teatralnej trupy oznajmia księciu Polonius. Wchodzą aktorzy. Po uroczystym powitaniu, Hamlet prosi ich o zadeklamowanie fragmentu „Eneidy”. Następnie królewicz prosi jednego z aktorów by nazajutrz wystawili sztukę „Zabójstwo Gonzagi” wraz z dopisanym przez niego fragmentem. Wszyscy wychodzą, Hamlet wygłasza monolog. Mówi, że nie ma odwagi jawnie powstać przeciwko stryjowi i dlatego planuje wystawić sztukę przedstawiającą scenę morderstwa utożsamiającą zabójstwo jego ojca.  Następnie będzie bacznie obserwował zachowanie stryja podczas przedstawienia by upewnić się czy jest on rzeczywiście bratobójcą.

AKT III

Scena I

Do króla przychodzą Rozenkranc i Gildenstern, informują go, iż owszem Hamlet przyznał się, że jest „rozstrojony” jednak nie wyjawił co jest tego powodem. Mówią również o aktorach, którzy przybyli do zamek, a na których widok książę bardzo się ucieszył. Polonius zgodnie z poleceniem Hamleta zaprasza królewską parę na wieczorne przedstawienie. Dworzanie i królowa wychodzą. Natomiast Klaudiusz i Polonius stają w ukryciu by móc podglądać zaaranżowane spotkanie Ofeli i Hamleta. Nadchodzi królewicz snujący rozważania o śmierci, wypowiada monolog zaczynający się od słynnej kwestii „Być albo nie być, o to jest pytanie”. Hamlet na widok Ofelii, rozpoczyna z nią rozmowę. Mówi, że nigdy tak naprawdę jej nie kochał. Książę wyśmiewa pozorną naiwność i łatwowierność kobiet. Każe jej iść lepiej do klasztoru lub wyjść za mąż za jakiegoś głupca.  Oskarża kobiety o przebiegłość i obłudę, po czym wychodzi. Pojawiają się król i Polonius. Król stwierdza, że to nie miłość jest przyczyną dziwnego zachowania Hamleta. Zaczyna coś podejrzewać, rozważa wysłanie bratanka do Anglii jak mówi „by złemu zapobiec”. Polonius radzi by nie postępować pochopnie i najpierw nakłonić królową do szczerej, otwartej rozmowy z synem, a dopiero gdy w taki sposób nie uda się nic z niego wydobyć wysłać go do Anglii.

Scena II

Hamlet poucza aktorów w jaki sposób mają odgrywać swoje role. Każe im deklamować głosem naturalnym, wstrzemięźliwie używać gestów, jednak nie być przy tym zbyt miękkimi. Nakazuje aktorom przestrzegać tekstu, który im dał do odegrania. Wszyscy wychodzą. Hamlet i Horacjo rozmawiają w cztery oczy. Książę wyjawia mu o czym będzie sztuka, przy czym nakazuje mu bacznie obserwować Klaudiusza podczas odgrywania sceny odzwierciedlającej morderstwo byłego króla. Wchodzą zaproszeni gości. Hamlet udaje człowieka obłąkanego, siada koło Ofelii. Na scenie odgrywana jest najpierw pantomima: Wchodzi król i królowa, wymieniają między sobą czułości, gdy król kładzie się spać pośród kwiatów, królowa wychodzi. Po chwili zbliża się jakiś człowiek, zdejmuje koronę z głowy króla, a do jego ucha wlewa truciznę. Zabójca i królowa opłakują śmierć króla, a następnie zaręczają się. Po pantomimie zaczyna się prawdziwe przedstawienie. Na scenę wchodzą król aktor i królowa aktorka. Kobieta wyznaje mężowi bezgraniczną miłość i wierność. Król aktor powątpiewa w stałość i szczerość tych zapewnień. Gdy król aktor zasypia, królowa aktorka wychodzi. Międzyczasie Klaudiusz pyta Hamleta o tytuł trwającego przedstawienia, ten tłumaczy, że jest to „Łapka na myszę”. Wtem na scenie pojawia się Lucjusz, który wlewa do ucha śpiącego króla aktora truciznę, powodującą jego zgon. To wybija Klaudiusza z równowagi, zrywa się z miejsca i nerwowo opuszcza przedstawienie. Za królem podąża reszta widzów. Pozostają jedynie Hamlet i Horacjo. Wspólnie uznają, iż król zdradził się poprzez swoje zachowanie i rzeczywiście jest winny zabójstwa swojego poprzednika. Matka wzywa księcia na rozmowę. Hamlet postanawia pójść i oskarżyć ją o pośpieszne poślubienie stryja. Zgodnie z wolą ducha wie, że musi panować nad emocjami podczas spotkania z królową.

Scena III 

Klaudiusz zaczyna się coraz bardziej obawiać szaleństwa Hamleta. Ostatecznie postanawia się pozbyć niewygodnego księcia i wysłać go do Anglii. Prosi Rozenkranca i Gildensterna by towarzyszyli królewiczowi w podróży. Wspólnie stwierdzają, iż Hamlet jako następca tronu w obecnym stanie byłby zagrożeniem dla całej Danii. Polonius ukrywa się w komnacie królowej, ma podsłuchać jej rozmowę z Hamletem by potem zdać relację królowi. Gdy wszyscy wychodzą, król w samotności wygłasza monolog, w którym przyznaje się do zamordowania brata.  Klaudiusz z jednej strony żałuje zbrodni jednak z drugiej wie, że nie może przyznać się do jej popełnienia gdyż utraciłby koronę, władzę i żonę. Wtem wchodzi Hamlet, który najprawdopodobniej podsłuchał wyznań króla. Widząc, że Klaudiusz modli się postanawia odłożyć swój plan zemsty na później. Stwierdza, że w tej chwili śmierć króla mogła by być dla niego wybawieniem, a nie potępieniem.

Scena IV

Polonius doradza królowej by rozmawiała ostro ze swoim synem, a następnie staje w ukryciu. Wchodzi Hamlet. Jest bardzo agresywny. Gertruda przestraszona zachowaniem syna woła o pomoc. Słowa „Ratunku!, Ratunku!” wtóruje przebywający w ukryciu Polonius. Hamlet zauważając, że ktoś podsłuchuje ich rozmowę dobywa szpady i myśląc, że to król przebija nią stojącą za kotarą osobę. Gdy spostrzega, że zabił Poloniusa, zaczyna atakować swoją matkę. Oskarża ją o brak honoru oraz poślubienie zaraz po śmierci zacnego męża podłego Klaudiusza – bratobójcę. Kobieta jest przerażona, wypowiadane przez Hamleta słowa wywołują u niej wyrzuty sumienia. Nagle królewiczowi objawia się duch, Gertruda jednak  nie widzi go. Dlatego też słysząc mówiącego do powietrza syna myśli, że jest on opętany. Gdy duch odchodzi Hamlet radzi matce by zamiast zastawiać się szaleństwem syna żałowała za swoje uczynki, wyspowiadała się, a następnie porzuciła Klaudiusza i poprawiła się na przyszłość. Nakazuje jej również nie mówić nikomu o tej rozmowie. Na zakończenie wyznaje, że zna powody dla których Klaudiusz chce go wysłać do Anglii. Jest rozczarowany postawą Rozenkranca i Gildensterna. Hamlet wychodzi wlokąc ciało Poloniusa.

AKT IV

Scena I

Gertruda mówi królowi o Hamlecie, który w szaleńczym porywie zaczął krzyczeć „Szczur! Szczur!”, a następnie zabił stojącego za kotarą Poloniusa. Klaudiusz obawiając się coraz bardziej poczynań Hamleta postanawia jeszcze tego wieczoru wysłać go do Anglii.  Nakazuje Rozenkranca i Gildensterna odszukać księcia oraz zwłoki Poloniusa. Chce zataić zbrodnię młodzieńca.

Scena II

Rozenkranc i Gildenstern odnajdują Hamleta, ten jednak nie chce im powiedzieć gdzie ukrył zwłoki. Książę zarzuca im, że są przekupni. Mówi, że Klaudiusz darzy ich specjalnymi względami jedynie dlatego, że czerpie z tego korzyści, a gdy będą mu już nie potrzebni pozbędzie się ich. Następnie posłusznie udaje się z nimi do króla.

Scena III

Klaudiusz mówi, że nie może aresztować Hamleta gdyż ma on zbyt duże poparcie motłochu i mógłby ściągnąć uwagę na popełnione przez króla morderstwo. Wchodzą Rozenkrac i Gildenstern, którzy informują króla, iż nie udało im się dowiedzieć gdzie znajdują się zwłoki Poloniusa. Wprowadzają Hamleta. Dochodzi do nieprzyjemnej wymiany zdań, po której książę wyjawia, iż zwłoki znajdują się na schodach prowadzących do galerii. Król informuje Hamleta, że dla jego bezpieczeństwa jeszcze dziś wieczorem odpłynie okrętem do Anglii. Książę nie buntuje się przeciwko tej decyzji. Gdy wszyscy wychodzą, Klaudiusz w samotności mówi, że listownie prosi angielskiego króla by zamordowano Hamleta. Wierzy w lojalność władz Anglii, która ostatnio została pokonana przez duńskie wojska.

Scena IV

Hamlet wraz z dwoma dworzanami udaje się na okręt. Po drodze spotyka wojska Fortinbrasa przechodzące przez terytorium Danii, kierujące się na podbój marnego kawałka pograniczna Polski. Hamlet ma sobie za złe brak zapału w wypełnianiu zamierzonej zemsty. Postanawia za wszelką cenę powziąć odwet na Klaudiuszu.

Scena V

Ofelia po śmierci ojca oszalała, wypowiada zdania, które nie mają większego sensu. Horacjo przyprowadza dziewczynę do królowej. Ta zaczyna coś śpiewać. Wchodzi król. Dziewczyna dalej śpiewa. Na pożegnanie oznajmia przyjazd jej brata Laertesa i wychodzi. Król nakazuje Horacjo by miał na oku córkę Poloniusa. Klaudiusz stwierdza, że nie dobrze zrobili potajemnie grzebiąc zwłoki Poloniusa. Lud zaczyna coś szemrać, potajemnie powraca Laertes z Francji.  Do zamku wdziera się tłum ludzi na czele z synem Poloniusa krzycząc „Leartes królem, naszym królem będzie!”. Zrozpaczony Leartes udaje się na rozmowę z władcą, pyta co się stało z jego ojcem, chce pomścić mordercę, podejrzewa Klaudiusza. Do komnaty powraca Ofelia, której widok potęguje uczucie żalu i wzburzenia u Leartesa. Dziewczyna ponownie śpiewa jakieś pieśni, rozdaje różne kwiat, z których każdy coś symbolizuje, wydaje się żegnać z ludźmi i światem. Król za wszelką cenę próbuje załagodzić gniew i wściekłość mężczyzny, każe mu wybrać „najmędrszych przyjaciół” by osądzili czy mówi prawdę czy też kłamie. Gdy uznają, że jest winny śmieci Poloniusa obiecuje oddać mu królestwo, koronę i życie. W przeciwnym wypadku Leartes będzie musiał się pogodzić z okrutną fortuną.

Scena VI

Horacjo otrzymuje list od Hamleta. Książę pisze, że okręt którym płynął do Anglii został zaatakowany przez korsarzy. Królewicz wykorzystując zamieszanie przeszedł na statek piratów i zmierza teraz z powrotem do Danii. Mówi również, że wysłał list do króla, każe słudze dopilnować jego doręczenie, a następnie czym prędzej przybyć po siebie.

Scena VII

Klaudiusz wyznaje Leartesowi, że zabójcą Poloniusa jest Hamlet. Dodaje on, że młodzieniec czyhał również na jego życie. Tłumaczy, że nie zgładził mordercy po pierwsze z powodu matczynej miłości królowej, a po drugie z powodu powszechnego szacunku motłochu. Posłaniec przynosi list od Hamleta. W liście książę prosi o spotkanie z Klaudiuszem, chce błagać o przebaczenie i obiecuje wyjaśnić jego nagły powrót. Król i Leartes wpadają na pomysł by podstępnie i bez żadnych podejrzeń zabić Hamleta. Chcą urządzić pojedynek, w którym Leartes – sprawny w szermierce miał by ugodzić księcia zatrutym ostrzem. Król obmyśla również wyjście awaryjne, na wypadek gdyby plan się nie powiódł. Zamierza podać Hamletowi zatrute wino. Nagle wchodzi królowa, przynosi informację o śmierci Ofelii, która wijąc wianki wpadła do rzeki i utonęła.

AKT V

Scena I

Dwaj grabarze kopią na cmentarzu grób dla zmarłej Ofelii. Jeden z nich wyraża wątpliwości czy samobójczyni może być pochowana na chrześcijańskim cmentarzu. Drugi tłumaczy, iż dziewczyna jest szlachcianką i dlatego uznano jej śmierć za nieszczęśliwy wypadek. Nadchodzą Hamlet i Horacjo. Jeden z robotników zaczyna coś śpiewać, książę jest zdziwiony tym zachowaniem. Grabarz wyciąga z ziemi rozmaite czaszki i kości, a następnie bez żadnych skrupułów wyrzuca je. Hamlet snuje rozważania nad ulotnością ludzkiego życia. Podchodzi i próbuje dowiedzieć się komu przygotowywany jest grób. Robotnik jednak przekomarza się z nim i nie daje mu odpowiedzi. Nie rozpoznając Hamleta, mówi o opiniach jakie krążą wśród ludu jakoby książę postradał zmysły z powodu śmierci ojca i musiał wyjechać do Anglii by odzyskać rozum.  Nagle grabarz dobywa jakąś czaszkę, a potem tłumaczy, że należała ona do królewskiego błazna, Yorika. Hamlet znał pazia dlatego ten widok bardzo go porusza. Nagle wchodzi orszak żałobny, królewska para i Leartes. Hamlet i Horacjo staja w ukryciu. Książę widząc lamentowanie Leartesa uświadamia sobie, że to Ofelia umarła. Hamlet podchodzi do Leartesa i zarzuca mu, że jego łzy nie są szczere. Pomiędzy mężczyznami dochodzi do bójki, interweniują dworzanie by ich rozdzielić. Hamlet mówi, że dużo bardziej kochał  Ofelię niż jej brat, a następnie wychodzi. Król radzi Leartesowi cierpliwość i postępowanie zgodnie z ich ustaleniami.

Scena II

Sala zamkowa. Hamlet opowiada Horacjo o powodach jego wcześniejszego powrotu do Danii. Mówi, że wykradł list, który Rozenkranc i Gildenstern mieli dostarczyć królowi angielskiemu. Z jego treści dowiedział się, że Klaudiusz wysłał go na rychłą śmierć, zlecając Anglikom jego morderstwo. Ponadto mówi, że napisał nowy list, w którym nakazał zgładzić dworzan, opieczętował go ojcowskim sygnetem i podrzucił śpiącemu Rozenrancowi. Hamlet wyznaje słudze, że musi zemścić się na Klaudiuszu, gdyż zabił mu on ojca, uwiódł matkę, a na dodatek zastawił pułapkę na jego życie.
Wchodzi Osrik, przynosi wiadomość od króla. Mówi, że Klaudiusz założył się o to, iż księciu uda się pokonać w pojedynku Leartesa. Hamlet mimo złych przeczuć przystaje na ten zakład. Posłaniec podąża poinformować króla o rychłych zawodach. Horacjo doradza Hamletowi odstąpić od pojedynku, ten jednak mówi, iż nie zważa na swoje przeczucia.
Wchodzą król, królowa, Leartes i służba. Książę prosi Leartesa o wybaczenie mu niegodziwego zachowania podczas pogrzebu Ofelii. Następnie obaj chwytają za broń i rozpoczynają pojedynek. Hamlet trąca przeciwnika dwukrotnie. Klaudiusz widząc niekorzystny przebieg pojedynku wznosi toast, oferuje królewiczowi puchar z zatrutym winem. Młodzieniec jednak nie zaważa na to i walczy dalej. W międzyczasie truciznę wypija Gertruda. Nagle Leartes rani zatrutym ostrzem Hamleta, następnie pasując się w zamieszaniu wymieniają się floretami. W ten sposób również Leartes zostaje raniony śmiertelnym ostrzem. Królowa upada, umierając mówi, że wino było zatrute. Hamlet szuka zdrajcy. Prawdę o całym spisku wyjawia mu konający Leartes. Mówi, że to wszystko sprawka króla oraz że i oni zaraz pomrą ugodzeni śmiertelnym ostrzem. Książę zabija Klaudiusza, a następnie godzi się ze swoim przeciwnikiem. Horacjo widząc całe zdarzenie również chce wypić truciznę i umrzeć. Hamlet jednak zabrania mu tego i nakazuje by w przyszłości poświadczył o wszystkim co się tutaj wydarzyło. Książę umiera.
Do Elsinor przybywa poseł z Anglii z informacją, że zgodnie wolą króla Rozenkranc i Gildenstern zostali zabici. Do miasta przybywa również Fortinbras, który jest w drodze powrotnej w wojny w Polsce. Horacjo opowiada o wydarzeniach jakie miały miejsce w Elsinor. Fortinbras w hołdzie zmarłemu Hamletowi, rozkazuje pochować go jako bohatera.   

Michał Ziobro