Streszczenia Szczegółowe Popularnych Lektur Szkolnych od Gimnazjum do Liceum

Szybkie wybieranie streszczeń:   Dyskusje na forum:

MOTYW BOGA w literaturze na przestrzeni wieków - Praca Maturalna

Określenie pojęcia jakim jest Bóg nie jest prostą sprawą, ze względu na duże zróżnicowanie jego rozumienia wśród różnych kultur, religij, jak również w różnych epokach. Najpowszechniej przez pojęcie Boga rozumie się istotę będącą przedmiotem kultu religijnego. Z pojęciem Boga i boskości nieodłącznie związane są rozmaite atrybuty boskości takie jak: immortalizm (nieśmiertelność), omniprezencja (wszechobecność), omnisciencja (wszechwiedza), omnipotencja (wszechmocność). Boga rozumie się jako istotę doskonale sprawiedliwą, doskonale miłosierną. W takim ujęciu Boga powstają pewne paradoksy np., doskonale sprawiedliwy Bóg musi wymierzyć karę za grzech człowieka, z drugiej zaś strony przed wymierzeniem kary powstrzymuje Boga doskonała miłość. Niektórzy tłumaczą istnienie tych paradoksów tym, że Boga nie obowiązują znane nas prawa logiki. Ogólnie ta nieokreśloność postaci Boga i różnorodność Jego postrzegania spowodowały, iż na przełomie wieków wykształciły się różne, często skrajne relacje łączące człowieka i Boga. Czasem pod wpływem różnych wydarzeń człowiek tracił wiarę w Boga i odwracał się od niego. Jeżeli jednak wierzył to nadrzędnym jego celem było zawsze zjednoczenie z Bogiem i spokojne, szczęśliwe życie wieczne. Tak więc do najważniejszych relacji które występują między człowiekiem i Bogiem możemy zaliczyć bunt oraz pokorę.
Można by powiedzieć, że zarówno bunt jak i pokora leżą w naturze człowieka. Bunt polega na sprzeciwieniu się człowieka wobec ustalonego wokół porządku. Jest działaniem jednostki sprzecznym z działaniem ogółu. Człowiek buntuje się przeciwko własnym ograniczeniom, otaczającym go świecie i w końcu przeciwko Bogu. Bunt bierze się z potrzeby udoskonalania - siebie i świata. Bunt zmusza człowieka do zastąpienia postawy biernej postawą aktywną. Bunt można by uznać za zjawisko pozytywne w momencie gdy jest on prometejski. Natomiast pokora wydaje się być postawą pasywną, określa uniżoną postawę wobec kogoś bądź czegoś, nie podejmowanie żadnych działań wobec przeciwności. Pokora może mieć zarówno negatywne jak i pozytywne aspekty. Do tych negatywnych można by zaliczyć uległość i poddanie się, tkwienie we własnych słabościach, nie podejmowanie działań mających za zadanie ulepszyć świat. Z drugiej strony pozytywne aspekty pokory polegają przede wszystkim na rozpoznaniu i akceptacji własnej słabości i ograniczeń, co pozwala nam zachować z kolei poczucie szacunku do siebie pomimo naszych niepowodzeń i niedoskonałości, jak również poczucie szacunku wobec innych osób.
Liczne postawy buntu i pokory człowieka wobec Boga możemy odnaleźć w Starym i Nowym Testamencie. I tak w Księdze Rodzaju przedstawiona jest opowieść o Wieży Babel. Wieża Babel jest symbolem puchy i zarozumialstwa ludzi, chcących za pomocą ziemskich środków dostać się do nieba. Jest tutaj ukazany bunt człowieka przeciwko Boskiemu zamiarowi by ludzie rozproszyli się po całej ziemi. Wysoka wieża miała skupiać ludzi i przyczyniać się do ich gromadzenia. Efektem wzniesienia Wieży Babel była interwencja Boga i jej zburzenie, a następnie wymieszanie języków budowniczych i rozproszenie ludzi po całym świecie. Co ciekawe analogiczne opisy wierzy wznoszonej przez ludzi mającej być buntem przeciwko Boskim planom oraz oznaką potęgi i pychy człowieka odnajdujemy nie tylko w Biblii i wierzeniach chrześcijańskich, ale również w tradycjach innych kultur. Opisy takiej wieży znajdują się w Księdze Jubileuszowej, Apokalipsie Barucha, Koranie, jak również w tradycjach Indian Ameryki Płn. I Płd. Oraz plemion Afrykańskich. Wszystkie te teksty poprzez różny opis oddają ten sam sens i symbolikę wieży. Według archologów opis znajdujący się w Biblii odnosił się do zikkuratu Etemenanki w starożytnym Babilonie.
Z drugiej strony chcąc ukazać przykład bezgranicznej pokory i zaufania do Boga możemy uznać poemat znajdujący się w Księdze Hioba. Przedstawia on próbę na jaką Bóg wystawił swojego sprawiedliwego sługę. Hiob stał się przedmiotem zakładu między Bogiem a Szatanem. W wyniku tego zakładu Hiob został pozbawiony majątku i rodziny oraz dotknięty trądem. Hiob stał się tutaj symbolem cierpienia niezawinionego. Pomimo podejmowania próby dyskusji z Bogiem, lamentowania nad sensem swojego życia pozostaje on do końca wierny i oddany Bogu. Biblia zrywa tutaj z autentyzmem , w którym mówi się, że czyn dobry i czyn zły zostaną na ziemi od razu wynagrodzone lub ukarane. Hioba można uważać za prefigurację Chrystusa. Księga Hioba odpowiada na nurtujące człowieka od wieków pytania Dlaczego niewinni cierpią?, Dlaczego Bóg pozwala, by na ziemi istniało zło?.
Obraz buntu człowieka wobec Boga i odrzucenia jego miłości można odnaleźć także w Nowym Testamencie. Ludzie wyrażają go poprzez skazanie i ukrzyżowanie Syna Bożego. Chrystus i jego nauki zostają odrzucone przez starszych, arcykapłanów oraz uczonych w Piśmie. Wydaje się, że ten bunt człowieka wobec Boga był częścią jego planu, a Jezus kroczył samotnie i uparcie ciernistą drogą, ponieważ wiedział, że prowadzi ona do zwycięstwa życia nad śmiercią, które może uobecnić się jedynie poprzez krzyż, śmierć i zmartwychwstanie. Znamienne jest tutaj słowo „musi” powtarzające sie trzykrotnie w wersetach Pisma Św. Syn Człowieczy „musi” być wydany, „musi” być ukrzyżowany, „musi” wiele cierpieć. Jak widzimy Chrystus podobnie jak Hiob jest przykładem niezawinionego cierpienia, i jednocześnie pokory wobec swojego Ojca w Niebie. Jezus wie, że może pokonać Szatana jedynie poprzez dziecięcą niewinność i bezgraniczne posłuszeństwo. Swoim życiem daje on przykład ludzkiej pokory wobec Stwórcy.
W Średniowieczu zdominowanym przez ideologię teocentryzmu, Bóg stał na pierwszym planie ludzkiego życia. W takich to warunkach rozwinęły się postawy średniowiecznych ascetów. Asceza polegała na doskonaleniu się w cnocie poprzez surowy tryb życia, wyrzeczenie się ziemskich przyjemności, a nawet umartwianie ciała. Asceci odrzucali dobra materialne, szczęście ziemskie oczekując w zamian nagrody w Niebie. W średniowieczu rozwinęły się dwa rodzaje ascetyzmu: wschodni bardziej surowy, i zachodnioeuropejska. Bardzo dobrym przykładem ascety jest Św. Franciszek z Asyżu. Reprezentuje on ascezę zachodnioeuropejską. Życie i działalność świętego Franciszka opisuje utwór Kwiatki Św. Franciszka. Tytułowe „kwiatki” są to cnoty, którymi kierował się Św. Franciszek. Franciszek żył w XII wiecznych Włoszech opanowanych przez głód, epidemie, zniszczenia wojenne. Jego początkowy etap życia jest bujny i daleki od ideałów świętości, jednak trafiając do niewoli, a następnie będąc dotknięty chorobą przeżywa duchową przemianę. Porzuca całą majętność, zaczyna wieść życie mające naśladować Jezusa Chrystusa. Zakłada zakon franciszkański braci mniejszych. Jest przykładem bezgranicznej pokory i posłuszeństwa wobec Boga. Uwielbia i podziwia świat będący dziełem Stwórcy.
Przykładów pokory i buntu w twórczości renesansowej możemy poszukiwać w utworach polskiego poeaty Jana Kochanowskiego. W Pieśni XXV „Czego chcesz od nas panie?” Kochanowski przedstawia Boga jako budowniczego świata, artystę, architekta idealnego stwórcę. Pieśń ma charakter hymnu będącego dziękczynieniem z elementami pochwalnymi. Można doszukać się tutaj pokornej postawy Kochanowskiego wobec Boga, który zachwyca się pięknem stworzonego przez Boga świata. Utwór reprezentuje humanistyczną filozofię w której człowiek czuje się dziedzicem Boga na Ziemi. Jednak ta postawa wobec Boga ulega gwałtownej Zmianie wobec nieszczęścia jakie spotyka Kochanowskiego. Jest nim śmierć ukochanej córki Urszulki. Kochanowski nie może się pogodzić z tą stratą, zaczyna wątpić w moc Boga, w jego miłość. Kochanowski w Trenach wyraża swój ból, smutek, zwątpienie, bezsens życia i świata. W Trenie I pojawia się motyw vanitas – marności, oskarża Boga o wrogość wobec człowieka. W kolejnych Trenach Kochanowski przedstawia nadzieje jakie pogrzebał wraz z zmarłą córka. Miała być ona jego jedyną dziedziczką (Tren III), miała zostać wydana bogato za mąż (Tren VI), a wreszcie miała zostawić po sobie wieczne świadectwo, gdyż była wszechstronnie uzdolniona i zapewne w przyszłości stałaby się następczynią Ojca (Tren XII). W Trenie V pokazuje Boga jako nieuważnego ogrodnika, który ścinając chwasty, podcina łodygę dopiero, co wschodzącej oliwce. Swoje zwątpienie w Boga chrześcijańskiego wyraża poprzez przytaczanie postaci bogów mitologicznych. W Trenie VIII ukazane są pustki jakie pojawiły się w życiu ojca, który stracił córkę. Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim, Moja droga Orszulo, tym niknieniem swoim. Pełno nas, a jakoby nikogo nie było: Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło. W Trenie X Kochanowski poszukuje rozpaczliwie swojego dziecka: Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała? W trenie tym zadaje wiele pytań. Pyta o pośmiertne drogi w różnych religiach i kulturach. Poszukuje jej w chrześcijańskim niebie, w mitologicznych zaświatach, w raju, wyspach szczęśliwych, odwołuje się nawet do wierzeń wschodu i reinkarnacji. Jednak nigdzie jej nie znajduje, zaczyna wątpić w życie pozagrobowe. Stopniowo jego wiara w Boga coraz bardziej słabnie, a bunt przeciwko Niemu się pogłębia. Zaczyna zastanawiać się nad istnieniem życia pozagrobowego. Bunt Kochanowskiego osiąga apogeum w Trenie XI. Począwszy od tego trenu Kochanowski zaczyna szukać w Bogu pocieszenia, ukojenia bólu, pomocy w nieszczęściu jego wrogie nastawienie powoli łagodnieje. W trenie XVIII pisze My, nieposłuszne, Panie, dzieci Twoje podmiot liryczny poprzez użycie liczby mnogiej rezygnuje z własnej autonomii i niezależności chce stać się członkiem wspólnoty wierzących „dzieci Bożych” rezygnuje ze swoich dotychczasowych poglądów i przekonań, które w trenach wcześniejszych graniczyły z aktami bluźnierstwa przeciwko Bogu. Stając się członkiem wspólnoty próbuje szukać jedności z Bogiem. Tren XVIII jest jak gdyby wyznaniem grzechów i żalu za popełnione przewinienia. Staje się ponownie pokorny prosi o litość i przebaczenie. W Trenie XIX, który kończy cykl utworów Kochanowskiego , ojcu pogrążonemu w śnie ukazuje się matka z ukochaną córką na rękach. Tren ten stanowi ukojenie i pocieszenie dla ojca poety. Kochanowski w ten sposób łączy wyznawaną przez siebie ideologię stoicką z chrześcijańską.
Po bezbożnej epoce oświecenia romantyzm chętnie powracał do Biblijnych korzeni. Jednym z polskich pisarzy poruszających taką tematykę jest Adam Mickiewicz. W III części Dziadów ukazuje prometejski bunt Konrada Wallenroda przeciwko Bogu. Wygłasza monolog powszechnie nazywany Wielką Improwizacją . Słowa przez niego wypowiedziane przepełnione są poczuciem pychy i wyższości, próbuje porównywać się z Bogiem. Domaga się od Boga rządu dusz, jest przekonany o tym, że sam byłby w stanie stworzyć lepszy świat, zaczyna grozić Bogu. Ostatecznie zaczyna przemawiać przez niego Diabeł, który nazywa Boga carem. Oskarża Boga, iż nie jest Miłością lecz tylko Mądrością. Bunt Konrada wywołany jest zniewoleniem ojczyzny, jest gwałtowny, przerażający a zarazem piękny. Chciał wyzwolić naród, jednak jego dążenia polegały na elementarnym traktowaniu człowieka. Ostatecznie pycha Konrada przegrywa i prowadzi go do upadku. Można zauważyć w tym fragmencie potęgę Boga, który nie daje wypowiedzieć Konradowi ostatnich słów przez co lituje się nad poetom i chroni go przez bluźnierstwem, którym skazał by się na potępienie. Po buntowniczej postawie Konrada, w trzeciej części Dziadów pojawia się pokorna postawa księdza Piotra. Ksiądz Piotr nazywający się prochem, przeżywa Widzenia, w którym w przeciwieństwie do Konrada otrzymuje odpowiedź od Boga. W Widzeniu pokornemu księdzu dane jest ujrzeć dalszy los polskiego narodu. Piotr ujrzał kibitki, wiozące na Syberię polskich patriotów. Wśród nich Piotr zobaczył dziecko – Mesjasza Zbawiciela. Pojawia się tutaj mesjanistyczna koncepcja stworzona przez Mickiewicza, w której Polska staje się Mesjaszem narodów. Polsa podobnie jak Jezus cierpiała na krzyżu, tym krzyżem dla polski miały być rozbiory. Tak więc trzecia część dziadów pokazuje kontrastujące ze sobą postacie buntownika Konrada i pokornego Księdza Piotra, dodatkowo wskazując na wyższość tej drugiej postawy.
W okresie końca wieków, wśród Młodopolskiej poezji również możemy doszukać się postawy buntowniczej wobec Boga. Pojawia się ona w Hymnach polskiego poety Jana Kasprowicza. Kasprowicz porusza w nich problematykę dobra i zła oraz zadaje pytanie Kto stworzył zło? Poprzez odpowiedź Nic, co się stało pod sklepieniem niebiosów, Bez Twej woli się nie stało! Kyrie elejson! O źródło zdrady! Kyrie elejson! przyczyno grzechu ! zawartą w utworze Dies irae wyraża z jednej strony wiarę w wszechmoc Boga, a z drugiej obarcza Go winą za istnienie zła na świecie. Dies irae co z łaciny znaczy „Dzień gniewu” już poprzez sam tytuł wskazuje na tematykę utworu. Przedstawiony w utworze przerażający obraz końca świata napawa grozą; rozpada się ziemia, wypełzają węże, jaszczurki, a rzeki i morza spływają krwią. Człowiek skazany zostaje na zagładę. Katastroficzne zakończenie hymnu wyraża zwątpienie w Boga, w Jego miłosierdzie, w Jego istnienie. Ze względu na ten buntowniczy i oskarżający charakter Dies irae przypomina „Wielką Improwizację”. Kasprowicz obarcza Boga winą za grzechy człowieka, to przecież on wstrzelił w człowieka zwierzęce instynkty, gniew, żądzę posiadania. Pojawia się tutaj bluźnierstwo, a sam autor podobnie jak mickiewiczowski Konrad przyjmuje postawę obrońcy ludzi. U schyłku życia Kasprowicza następuje zmiana jego nastawienia wobec Boga. Poeta próbuje się z Nim pogodzić. Ta próba nawiązania bliższej relacji z Bogiem i odpokutowania win szczególnie dobrze widoczna jest w wierszu „Przeprosiny Boga”. Kasprowicz uznaje zło jako efekt sprzeniewierzenia się Bogu, a cierpienie jako warunek konieczny do nawrócenia i zrozumienia szczęścia. W utworze ukazany jest Bóg jako przyjaciel człowieka. Człowiek sam musi Go odkryć.
Podsumowując należy stwierdzić, iż zarówno bunt jak i pokora są wpisane w naturę człowieka. Człowiek buntuje się z potrzeby ulepszenia siebie i świata, co jest wyrazem marzeń o idealnym świecie, ostatecznie uzmysławiając sobie, że może je osiągnąć jedynie poprzez pokorną postawę wobec Boga.

0
Tags:
a moglbys napisac jakie

a moglbys napisac jakie pytania miales zadawane do tej pracy przez egzaminatorow?

jagoda07g, pt., 04/27/2012 - 12:46
chłopie jak mogłeś

chłopie jak mogłeś dostać za to 20 pkt skoro napisałeś że Wielka Improwizacja to- UWAGA cytuje! "prometejski bunt KONRADA WALLENRODA przeciwko Bogu"?! coś Ci sie chyba zdrowo pomieszało... Żenada

zaczarowanykolek, pon., 03/28/2011 - 03:25
praca jest bardziej o buncie

praca jest bardziej o buncie przeciwko Bogu, a nie o motywie Boga. Moim zdaniem niezrozumienie tematu ;)

Anonymous, czw., 03/04/2010 - 20:27
17

17

Anonymous, ndz., 02/28/2010 - 09:53
jak do kitu to samemu trzeba

jak do kitu to samemu trzeba pisać;) a nie w sieci szukać;p

Anonymous, sob., 02/27/2010 - 15:25
bez nadzieja

bez nadzieja

Anonymous, wt., 01/19/2010 - 15:54
do kitu mi się nie podoba!!

do kitu mi się nie podoba!!

Anonymous, ndz., 04/26/2009 - 10:15
praca nie ma sie podobac

praca nie ma sie podobac tylko ma byc dobra a tak po za tym to za przezentowanie pracy nie wystarczy trzeba miec cos w głowie

Anonymous, pon., 04/27/2009 - 15:01
do kity

do kity

Anonymous, ndz., 04/26/2009 - 10:15
Praca oceniona na maturze

Praca oceniona na maturze ustnej na 20 punktów czyli na maksa - poziom podstawowy

Anonymous, ndz., 12/07/2008 - 21:49

Najnowsze odcinki wideokursu angielskiego na Youtube



Wypracowania Użytkowników