Maria Konopnicka w noweli „Mendel Gdański” na przykładzie głównego bohatera pokazuje jak bardzo nietolerancyjne było polskie społeczeństwo w XIX wieku.Mendel od dwudziestu siedmiu lat mieszkał przy ciechej, spokojnej uliczce i ze swoimi sąsiadami utrzymywał bardzo dobre, przyjazne stosunki. Wszyscy bardzo go lubili i szanowali i nikomu nie przeszkadzały jego żydowkie korzenie. Pewnego dnia jednak stał się ofiarą antysemickiej akcji wyjątkowo okrytnych mieszkańców Gdańska. Mimo tego, że był uczciwym i pracowitym człowiekiem, chciano zrobić mu krzywdę, gdyż wyznawał religię mojżeszową. I nawet przyjaciele Mendla w obliczu zbliżającego się niebezpieczeństwa, nie stanęli w obronie jego odrębności, a próbowali nakłonić go, by wyparł się swojej wiary. Jedynie student, który wcześniej próbował ostrzec bohatera, nie pozwolił na zdyskryminowanie starego Żyda. Wykazał się on ogromną odwagą, próbując przetłumaczyć antysemitom, że każdemu należy się szacunek, a akceptacja inności jest bardzo ważne w każdym środowisku. Jednak na podstawie lektury widać jak bardzo podzielone i nietolerancyjne było XIX-wieczne społeczeństwo polskie.